Recenzja - Płyn Micelarny z czystym kwasem hialuronowym Hydra Skin Effect, Nivea

 Kochanie chciałabym Was zaprosić na serię recenzji kosmetyków z linii Hydra Skin Effect od Nivea. Jak wiecie uwielbiam produkty tej marki i gdy tylko mam okazję sięgam po nowości. Na pierwszy ogień wzięłam Płyn micelarny z czystym kwasem hialuronowym. Środki do demakijażu od Nivea zawsze bardzo dobrze spisują się u mnie, nie inaczej było i tym razem. 

OD PRODUCENTA
NIVEA® HYDRA SKIN EFFECT Płyn Micelarny z czystym kwasem hialuronowym łagodnie, a zarazem skutecznie usuwa zanieczyszczenia i makijaż, nie wysuszając skóry.
1. Głęboko oczyszcza nie przesuszając skóry
2. Efektywnie usuwa makijaż bez pozostałości
3. Skóra wypełniona nawodnieniem od środka pozostaje miękka i napięta.
Po użyciu cera wygląda zdrowo i może oddychać. Dzięki swojej wyjątkowej formule płyn micelarny jest odpowiedni dla wszystkich typów cery. Zawiera czysty kwas hialuronowy [HA], który aktywuje komórki skóry do produkcji własnego kwasu hialuronowego. Tak czyste i cenne cząsteczki kwasu hialuronowego otrzymywane są dzięki wieloetapowej filtracji w procesie produkcji. Przebadany dermatologicznie i okulistycznie.

MOJA OPINIA
Opakowanie
Płyn znajduje się w 400 ml przezroczystej butelce zamykanej na tradycyjny klik. Większość płynów micelarnych tej marki ma takie samo opakowanie. Różni je tylko kolorystyka szaty graficznej i zakrętki. Marka Nivea coraz bardziej kojarzy mi się z marką przyjazną środowisku. Butelka tego produktu w 97% podlega recyklingowi to ważne, aby wybierać produkty eko.

Zapach
Płyn jest całkowicie bezzapachowi czyli taki jaki lubię.

Konsystencja
Płyn jest leisty, ma przezroczysty kolor. Już niewielka jego ilość starczy, aby dobrze nasączyć wacik. Jest bardzo wydajny.

Działanie
Produkt przeznaczony jest do wszystkich typów cery. Przede wszystkim bardzo dobrze usuwa makijaż i inne zanieczyszczenia. nie podrażnia oczu, nie powoduje swędzenia, ani pieczenia. Jest skuteczny, ale i bardzo łagodny. Nie wysusza skóry, wręcz przeciwnie wykazuje działanie pielęgnujące. Po jego użyciu skóra jest odświeżona, miękka i sprężysta.

Recenzja - Krem-podkład w poduszce z kwasem hialuronowym 3in1 Care Cushion, Cellular, Nivea

Dziś chciałabym Wam opowiedzieć o bardzo ciekawym produkcie marki Nivea, który całkiem niedawno miał swoją premierę. Mowa jest o Kremie-podkładzie w poduszce z kwasem hialuronowym 3in1 Care Cushion z linii Cellular Filler. 

OD PRODUCENTA
Piękna skóra w mgnieniu oka! Wypróbuj pielęgnujący krem-podkład NIVEA 3IN1 CUSHION w poduszce z kwasem hialuronowym i SPF 15. Innowacyjna formuła pielęgnacyjna intensywnie nawilża nawet przez 24 godziny i wygładza zmarszczki oraz wyrównuje koloryt skóry. Efekt: naturalnie piękna, młodsza i wygładzona skóra - bez konieczności dodatkowego nakładania makijażu. Możesz wybrać jeden z dwóch odcieni kompaktowego podkładu, które łatwo dopasowują się do naturalnego kolorytu Twojej skóry i nie tworzą efektu maski. Przekonaj się na własnej skórze o wyjątkowym działaniu NIVEA 3IN1 CUSHION!

MOJA OPINIA
Opakowanie
Produkt znajduje się w kompaktowym opakowaniu wyposażonym w lustereczko i poduszkę do nakładania podkładu. Opakowanie jest solidne. Idealne do torebki. Poza tym ma naprawdę ładny wygląd. Natomiast sama gąbeczka jest bardzo mięciutka i poręczna w użyciu. 

Zapach
Produkt ma piękny zapach. Charakterystyczny dla produktów tej marki, szczególnie kultowego już kremu. Zapach wyczuwalny jest nawet po nałożeniu kremu na twarz. Czuć go przez naprawdę długi czas. 

Konsystencja
Podkład ma kremową konsystencję. Początkowo za pomocą gąbeczki rozsmarowywałam go na twarzy, ale był na to zbyt "tępy" o wiele lepiej było zgodnie z rekomendacją producenta nakładać go punktowo. 

Działanie
Byłam bardzo ciekawa tego produktu szczególnie, że dotychczas nie przypominam sobie, abym używała podobnego. Moja skóra jest wrażliwa, sucha, z przebarwieniami. Krem-podkład daje bardzo naturalny efekt. Skóra po jego użyciu jest naprawdę promienna, wygląda świeżej i młodziej. Używałam koloru 01. Idealnie nadaje się on dla jasnych karnacji. Kolor dopasowywał się do skóry. O żadnym efekcie maski nie było mowy. Niestety ma małe krycie. Moje liczne zaczerwienia nie zostały ukryte. Być może jeszcze spróbuję dla lepszego efektu nałożyć 2 lub 3 warstwy. Nie mniej jednak to produkt dla posiadaczki dość dobrej cery. Moja jest niestety dość problematyczna. Kremu więc używam głównie w celu odświeżenia dziennego makijażu. Spisuje się do tego celu bardzo dobrze. Można go używać także, wtedy kiedy nie ma się czasu na czasochłonny makijaż. 

 

 

Recenzja - Przeciwzmarszczkowy krem na noc Regeneracja, Q10 Energy, Nivea

Kochane dziś chciałabym Was zaprosić na recenzje kolejnego produktu z linii Q10 Energy od Nivea. Tym razem będzie to Przeciwzmarszczkowy krem na noc Regeneracja.

OD PRODUCENTA
Przeciwzmarszczkowy krem na noc, który wspiera własną zdolność skóry do poprawy metabolizmu energetycznego* chroniąc ją przed szkodliwymi dla skóry wolnymi rodnikami. Zapewnia promienność i zdrowy wygląd skóry w 8h. Niweluje oznaki stresu i zmęczenia skóry i redukuje zmarszczki. Zatrzymuje nawilżenie w skórze i wzmacnia jej barierę ochronną. Sprawia, że skóra wygląda młodziej i jest bardziej jędrna już w 2 tygodnie. Dzięki owocowemu zapachowi z naturalnym wyciągiem z pomarańczy krem jest wyjątkowo przyjemny w stosowaniu. Tolerancja dla skóry potwierdzona dermatologicznie.

MOJA OPINIA
Opakowanie
Krem znajduje się w 50 ml plastikowym, zakręcanym słoiczku. Opakowanie jest wygodne i poręczne. Ma ładną szatę graficzną, miłą dla oka. Od wersji na dzień różni się tylko kolorem słoiczka, który jest granatowy.

Zapach
Zapach kremu jest bardzo przyjemny, świeży, owocowy z wyraźnie wyczuwalną nutą pomarańczy. 

Konsystencja
Krem ma bogatą konsystencję. Dobrze się rozprowadza, szybko wchłania.

Działanie
Krem przeznaczony jest dla kobiet już po 25 roku życia. Może więc być stosowany jako pierwsza kuracja przeciwzmarszczkowa. W parze z kremem na dzień z tej samej serii tworzą świetny duet. Już po pierwszym użyciu wiedziałam, że polubię się z tym produktem. Nie uczulił mnie, nie spowodował zaczerwienień czy podrażnień. Przeznaczony jest dla wszystkich typów cery, także tej wrażliwej. Rano moja skóra była promienna i świeża. Wyglądałam na bardziej wypoczętą. Poza tym zauważyłam wzrost jej nawilżenia, przez co stała się bardziej jędrna i gładka w dotyku. Zachwycona rezultatami produktów z serii Q10 postanowiłam jeszcze dokupić sobie krem pod oczu, aby kompleksowo zaopiekować się moją twarzą.