Dziś recenzja maski oczyszczającej z szarą glinką firmy Ziaja, która przeznaczona jest do skóry mieszanej, tłustej i trądzikowej. O cudownym działaniu glinki słyszał chyba już każdy, dlatego już po raz kolejny postanowiłam sięgnąć po tego typu produkt. Maskę należy nakładać kilka razy w tygodniu na około 10-15 minut. Po czym zmyć letnią wodą. Glinka dobrze się rozsmarowuje na twarzy, dość dobrze zmywa. Świetnie oczyszcza i nawilża. Widocznie zamyka pory. Po zastosowaniu skóra jest gładka i miękka. Niestety na drugi dzień na twarzy pojawiają się drobne niedoskonałości. Jest dość wydajna, starcza na około 3-4 użycia. Ma przystępną cenę i przyjemny zapach.
Pojemność: 7 ml
Cena: 1,70 zł
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego
Ponowny zakup: Nie wiem
Bardzo lubię tą maseczkę. Nie zauważyłam żebym miała jakieś niedoskonałości po użyciu jej, ale wiadomo cera a cera.. :)
OdpowiedzUsuńhaha piszesz o 3, 4 użyciach ja tam się nie rozdrabniam nakładam od razu wszystko :) chyba dlatego, że mam złe doświadczenie z takimi opakowaniami, wszystko w nich zasycha..
Ta wersja glinki mi niestety nie odpowiada, natomiast wersję zieloną z Ziaji bardzo sobie chwalę :)
UsuńWłaśnie się natknęłam na Twój post jak mam na twarzy glinkę, ale czerwoną ze zrób sobie krem - ta jest rewelacyjna! Bardzo ją lubię. może spróbuj sobie kupić właśnie taką czystą glinkę, jeśli po tej masz jakieś niedoskonałości. :) Bardzo dobra recenzja - krótka i na temat. Nie lubię jakiś bardzo długachnych. Czekam na kolejny post i pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńBlog modowy What is in the hat? KLIK!/Bloglovin
Dziękuje, na pewno wypróbuje tą którą mi poleciłaś :)
Usuńkocham maseczki, ostatnio kupiłam dwie ;)
OdpowiedzUsuńhttp://kosme-teria.blogspot.com/
Uwielbiam tą maseczkę ;)
OdpowiedzUsuńObserwuje, zapraszam do mnie
http://tusia-tuska.blogspot.com/
Mało kiedy stosuję maseczki :) Dodane :)
OdpowiedzUsuń