czwartek, 2 stycznia 2014

Top 10 czyli moi kosmetyczni ulubieńcy 2013 roku

W 2013 roku przetestowałam dla Was i dla siebie kilkadziesiąt kosmetyków. Postanowiłam z nich wszystkich wybrać 10 najlepszych, choć było to bardzo trudne zadanie. Czy wśród nich są także wasi ulubieńcy?

MIEJSCE 10
 Jedyny w tym zestawieniu naturalny kosmetyk, choć nie jedyny jaki lubię z tego typu produktów. Cenię za skuteczność, jakość, zapach, wydajność i oczywiście skład.

MIEJSCE 9 
Etiaxil - zaawansowany regulator pocenia
To jedyne z produktów w rankingu, który nie doczekał się recenzji na blogu, sama nie wiem dlaczego. Jego skuteczność chyba była dla mnie zbyt oczywista. Swoją jakość udowodnił mi już nie raz w bardzo stresujących sytuacjach, a ostatnio sprawdził się na sylwestrowej zabawie.

MIEJSCE 8 
 To mój ulubiony produkt ostatnich miesięcy do pielęgnacji i ochrony ust. Uwielbiam za delikatne nabłyszczenie, nawilżenie i regeneracje. Nie rozstaje się z nią nigdy.

MIEJSCE 7
 Zawsze powracam po nią kiedy moja skóra potrzebuje szybkiego nawilżenia jest w tym najlepsza.  

MIEJSCE 6
 Maść cynkowa powinna być numerem jeden w każdej kobiecej kosmetyczce. Już w jedną noc dzięki niej możemy się pozbyć nie proszonych gości na twarzy. Bardzo skuteczna a przy tym nie droga. Jest ze mną na dobre i na złe.

MIEJSCE 5
Moje ulubione płatki kosmetyczne, jestem im wierna już od kilku lat. Cenię przede wszystkim za jakość. 
 
MIEJSCE 4
Moje kosmetyczne odkrycie ostatniego miesiąca. Po długich zastanowieniach wybrałam właśnie go do rankingu choć miał wielu równych sobie konkurentów. Dlaczego? Tani, skuteczny i wydajny. Cena okazała się tu ostatecznym czynnikiem decydującym.

MIEJSCE 3
Mój faworyt wśród peelingu, jestem wierna mu od marca poprzedniego roku, wykorzystałam już kilka buteleczek, wypróbowałam wszystkie możliwe zapachy. Mój ulubiony to ten grejpfrutowy. Za co go cenię? Skuteczność, wydajność, zapach, cena. 

MIEJSCE 2
 Mój ulubiony tusz do rzęs. Mimo licznych pokus, które skłaniały mnie do kupna innych maskar zawsze powracam do tego, by znów się przekonać, że nie ma od niego lepszego. Jest ideałem.
MIEJSCE 1
Eyeliner Bell znam i kocham już od kilku lat. Choć zmianie uległo opakowanie, jakość pozostała bez zmian. Jest rewelacyjny i na pewno w najbliższym czasie nie pokuszę się go zamienić na jakiś inny produkt.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz