Dziś recenzja bardzo popularnego już żelu pod prysznic firmy Original Source. Z bogatej gamy zapachów zdecydowałam się na wersję Raspberry & Vanilla. Żel znajduje się w plastikowej buteleczce, która jest nie tylko poręczna, ale i bardzo estetycznie wygląda. Dodatkowy jej plus to, że podlega recyklingowi. Żel ma bardzo ładny i przyjemny zapach, wręcz uzależniający. Niestety nie utrzymuje się on na ciele. Nie pieni się zbytnio na skórze, ani po dolaniu do kąpieli. Niewielką pianę uzyskamy tylko poprzez użycie gąbki. Kiepsko oczyszcza, nie nawilża, przy częstym stosowaniu odrobinę wysusza skórę. Żel ma dość rzadką konsystencję, jest wręcz leisty, przez co jego wydajność pozostawia wiele do życzenia. Produkt poza pięknym zapachem i atrakcyjnym opakowaniem nie ma mi nic więcej do zaoferowania.
Cena: 10 zł
Pojemność: 250 ml
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego
Ponowny zakup: Zdecydowanie nie
Znacie ten produkt? Jakie macie z nim doświadczenia?
Żel pięknie pachnie :)
OdpowiedzUsuńten jest zdecydowanie moim ulubionym :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
biszkopcik86.blogspot.com
uwielbiam jego zapach!
OdpowiedzUsuńUwielbiam te żele pod prysznic <3
OdpowiedzUsuńhttp://garderobelove.blogspot.com/
mi pasują zapachy tych żelów;p
OdpowiedzUsuńNie miałam ponieważ jak do tej pory mnie nie kusił i już nie skusi...
OdpowiedzUsuńu mnie OS kompletnie się nie sprawdził
OdpowiedzUsuńwysuszył i spowodował podrażnienie
Uwielbiam jego zapach, sama teraz używam. Faktycznie, mógłby być mniej płynny, bo nie jest przez to ekonomiczny. Co do piany? czy nie jest tak jak z szamponami? Im mniej się pieni tym lepiej? Trzeba sprawdzić.
OdpowiedzUsuńwww.morefashionlessvictim.blogspot.com
Moim ulubieńcem jest kokos :)
OdpowiedzUsuń