Dziś recenzja maski nawilżającej z zieloną glinką firmy Ziaja, która przeznaczona jest do skóry suchej i normalnej. O zielonej glince mogę powiedzieć o wiele więcej dobrego w przeciwieństwie do jej wersji szarej, o której mogliście już poczytać kilka postów temu. Maskę należy nakładać kilka razy w tygodniu na około 10-15 minut. Po czym zmyć letnią wodą. Zielona glinka dobrze się rozsmarowuje na twarzy, dość dobrze zmywa. Faktycznie długotrwale nawilża naskórek, doskonale go wygładza. Likwiduje suche skórki. Twarz jest miękka i dobrze oczyszczona. Nie podrażnia i nie wywołuje alergii. Widocznie poprawia koloryt cery. Jest dość wydajna, starcza na około 3-4 użycia. Ma przystępną cenę i przyjemny zapach. Dostępna jest głównie w aptekach i sklepach firmowych. Jedyny minus jaki dostrzegam to mogłaby być w większych opakowaniach, niestety występuje tylko w wersji saszetkowej.
Pojemność: 7 ml
Cena: 1,70 zł
Ilość zużytych opakowań: W trakcie pierwszego
Ponowny zakup: Tak
Świetny post! oby tak dalej :)
OdpowiedzUsuńobserwuję, pozdrawiam i zapraszam do siebie
ilovemystyle13.blogspot.com
muszę wypróbować:)
OdpowiedzUsuńSzkoda, ze tylko saszetkowo mozna ją dostac, bo naprawde zachecajaca ;) Buziaki, zapraszam na nową notkę :) ;)
OdpowiedzUsuńtakże jej używam, jest świetna :)
OdpowiedzUsuńUżywam i uwielbiam!
OdpowiedzUsuńConfassion
www.confassion.blogspot.com