środa, 12 grudnia 2018

Recenzja - Długotrwały podkład do twarzy Teint Idole Ultra Wear, Lancome

 Jakiś czas temu udało mi się zakwalifikować do testowania na portalu wizaż.pl miniaturek Długotrwałego podkładu do twarzy Teint Idole Ultra Wear marki  Lancome. Czy produkt ten okazał się moim kosmetycznych hitem? Przekonajcie się sami. 

OD PRODUCENTA
Szukasz kryjącego podkładu, który będzie trwały nawet do 24h?
Podkład Teint Idole Ultra Wear zapewnia efekt perfekcyjnego makijażu nawet przez całą dobę. Dzięki Teint Idole Ultra Wear z technologią EternalSoft stawisz czoła swoim wyzwaniom.  Efekt? Utrzymuje się przez cały dzień, bez poprawek. Ujednolicony koloryt, bez świecenia się. 24 godziny komfortu. Teint Idole Ultra Wear od Lancôme to podkład łatwy w aplikacji, pozostawia cerę gładką, aksamitną i matową, bez pudrowego efektu. Dla ochrony skóry przed szkodliwym działaniem słońca, podkład zawiera także filtr SPF 15.

 MOJA OPINIA
Konsystencja 
Podkład nie jest zbyt gęsty, ani za leisty. Nakładałam go zarówno palcami, jak i pędzelkiem i o wiele bardziej polubiłam ten drugi sposób. Przy pierwszym sposobie zdecydowanie zbyt szybko zastygał. Podkład nie tworzy smug, rozkłada się bardzo równomiernie.

Koloryt
W ofercie dostępnych jest wiele wariantów kolorystycznych produktu. Ja testowałam numer 008 Beige Opale oraz 03 Beige Diaphane. Niestety żaden z kolorów nie współgrał z moją cerą. Pierwszy okazał się zbyt jasny wręcz trupio blady, drugi natomiast za ciemny. Myślę, że odcień pośrodku byłby idealny. Ostatecznie jednak bardziej skłoniłam się ku wersji 008, gdyż podkład po czasie delikatnie ciemnieje. Nie mniej jednak zadowalające jest to, że na rynku są takie blade kolory, gdyż większość Polek ma jasne karnacje, a podkładów w takich tonach jest jak na lekarstwo.

Działanie
Podkład ma średnie krycie. Niestety w przypadku cieni pod oczami i niedoskonałości konieczny był korektor. Koloryt mojej cery z wyjątkiem tym stref był ujednolicony. Jeżeli chodzi o trwałość to jest ona na plus. Podkład utrzymywał się na twarzy przez kilka godzin. Nie wiem czy aż 24 bo nigdy tak długo nie noszę makijażu, ale kilka na pewno. Po tym czasie nie było mowy o przetłuszczeniu cery w strefie T. Skóra nadal wyglądała na matową. Podkład nie roluje się, niestety podkreśla suche skórki o istnieniu których nawet nie wiedziałam. Jest lekki i przyjemny w noszeniu, nie zatyka porów. Czy zalety te sprawią, że zdecyduje się na jego zakup. Raczej nie. Niestety podkład nie okazał się ideałem. Jego cena jest dość wysoka, a podobne właściwości mają produkty z niższej półki cenowej. Dalej więc szukam swojego ideału.



1 komentarz: