Jakiś czas temu opowiadałam Wam o płynie micelarnym dla skóry wrażliwej i suchej Skin Expert marki L'Oreal Paris. Dziś zrecenzuje dokładnie ten sam produkt tylko w wersji dla skóry normalnej i mieszanej. Czy czymś one się różnią? Przeczytacie sami.
OD PRODUCENTA
Laboratoria L'Oreal Paris stworzyły wyjątkowo łagodną i skuteczną formułę, która usuwa makijaż oraz zanieczyszczenia, jednocześnie nie przesuszając skóry. Usuwa makijaż twarzy, oczu i ust. Bez pocierania, bez spłukiwania. Delikatnie oczyszcza - formuła z technologią miceli wiąże i usuwa zanieczyszczenia. Intensywnie odświeża - usuwa nadmiar sebum i likwiduje świecenie się skóry. Skóra oddycha, staje się odświeżona i odzyskuje poczucie komfortu. Produkt hipoalergiczny, bez substancji zapachowych, bez parabenów.
Laboratoria L'Oreal Paris stworzyły wyjątkowo łagodną i skuteczną formułę, która usuwa makijaż oraz zanieczyszczenia, jednocześnie nie przesuszając skóry. Usuwa makijaż twarzy, oczu i ust. Bez pocierania, bez spłukiwania. Delikatnie oczyszcza - formuła z technologią miceli wiąże i usuwa zanieczyszczenia. Intensywnie odświeża - usuwa nadmiar sebum i likwiduje świecenie się skóry. Skóra oddycha, staje się odświeżona i odzyskuje poczucie komfortu. Produkt hipoalergiczny, bez substancji zapachowych, bez parabenów.
MOJA OPINIA
Opakowanie
Płyn znajduje się w dużej, bo aż 400 ml butelce, zamykanej na klik. Jest ona przezroczysta, dlatego z łatwością można kontrolować stan produktu. Jak odróżnić tą wersję produktu od tej przeznaczonej do cery wrażliwej i suchej. Odpowiadam. Po zakrętce. Omawiany produkt ma niebieską zakrętkę, natomiast wersja dla wrażliwców różową. Oczywiście informacje ta zawarta jest także na etykiecie.
Opakowanie
Płyn znajduje się w dużej, bo aż 400 ml butelce, zamykanej na klik. Jest ona przezroczysta, dlatego z łatwością można kontrolować stan produktu. Jak odróżnić tą wersję produktu od tej przeznaczonej do cery wrażliwej i suchej. Odpowiadam. Po zakrętce. Omawiany produkt ma niebieską zakrętkę, natomiast wersja dla wrażliwców różową. Oczywiście informacje ta zawarta jest także na etykiecie.
Zapach
Płyn ten stanowi bezzapachową formułę. Jak dla mnie świetnie. Bardzo lubię jeżeli kosmetyk, który nie musi nie pachnie, a właśnie płyn micelarny do takich należy.
Płyn ten stanowi bezzapachową formułę. Jak dla mnie świetnie. Bardzo lubię jeżeli kosmetyk, który nie musi nie pachnie, a właśnie płyn micelarny do takich należy.
Konsystencja
Jak większość płynów micelarny tak i ten ma wodną konsystencję. Jest nie tłusty. Nie pozostawia na skórze filmu.
Jak większość płynów micelarny tak i ten ma wodną konsystencję. Jest nie tłusty. Nie pozostawia na skórze filmu.
Działanie
Płyn jest naprawdę delikatny, ale i skuteczny. Doskonale usuwa makijaż i inne zanieczyszczenia. Świetnie radzi sobie z podkładami, eyelinerami i wodoodpornymi tuszami do rzęs. Nie ma konieczności pocierania, wystarczy chwila, a cały makijaż pozostaje na waciku. Kosmetyk nie podrażnia oczu, nie powoduje ich pieczenia ani swędzenia. Skóra po niego użyciu jest gładka i miękka, nie odczułam efektu ściągnięcia, ani wysuszenia. Jego wydajność określiłabym na powyżej średniej. Jego cena jest dość wysoka, ale często można kupić go w promocji o kilka złoty taniej. Czym różni się on od wersji dla wrażliwców. Szczerze mówiąc nie mam pojęcia. Oba produkty okazały się świetne, choć praktycznie takie same. Ja kupuję ten który akurat jest dostępny, choć bardziej skłaniam się ku temu przeznaczonemu dla skóry suchej i wrażliwej.
Płyn jest naprawdę delikatny, ale i skuteczny. Doskonale usuwa makijaż i inne zanieczyszczenia. Świetnie radzi sobie z podkładami, eyelinerami i wodoodpornymi tuszami do rzęs. Nie ma konieczności pocierania, wystarczy chwila, a cały makijaż pozostaje na waciku. Kosmetyk nie podrażnia oczu, nie powoduje ich pieczenia ani swędzenia. Skóra po niego użyciu jest gładka i miękka, nie odczułam efektu ściągnięcia, ani wysuszenia. Jego wydajność określiłabym na powyżej średniej. Jego cena jest dość wysoka, ale często można kupić go w promocji o kilka złoty taniej. Czym różni się on od wersji dla wrażliwców. Szczerze mówiąc nie mam pojęcia. Oba produkty okazały się świetne, choć praktycznie takie same. Ja kupuję ten który akurat jest dostępny, choć bardziej skłaniam się ku temu przeznaczonemu dla skóry suchej i wrażliwej.
Brzmi dobrze, tym bardziej, że sama nie lubię, gdy kosmetyki pachną zbyt intensywnie.
OdpowiedzUsuńMusze wyprobowac ;) dotąd jestem wierna Nivei :) pozdrawiam i zapraszam :)
OdpowiedzUsuń