środa, 26 lutego 2020

Recenzja - Pielęgnujacy olejek pod prysznic Rich Caring Shower Oil, Nivea

Dziś chciałabym zaprosić Was na recenzję Pielęgnującego olejku pod prysznic Rich Caring Shower Oil od Nivea. Zazwyczaj podczas kąpieli używam żeli lub pianek/musów. Drugi raz w życiu miałam okazję stosować produkt pod prysznic w takiej formie. 

OD PRODUCENTA
NIVEA Shower Oil to olejek pod prysznic zapewniający intensywną pielęgnację i doskonałe nawilżenie skóry. Jego aksamitna formuła zawierająca 55% naturalnych olejków, otula ciało kremową pianą, pozostawiając przyjemne uczucie gładkiej i miękkiej skóry przez cały dzień. Delikatny, ciepły zapach rozpieszcza zmysły i sprawia, że czujesz się jak nowo narodzona! Twoja skóra jest odżywiona, zrelaksowana, gładka i piękna przez cały dzień. Ten wyjątkowy olejek pod prysznic sprawia, że pielęgnacja skóry suchej zyskuje nowy wymiar.
  • Zawiera 55% naturalnych olejków pielęgnujących
  • Odpowiedni dla skóry suchej
  • pH przyjazne dla skóry
  • Produkt przebadany dermatologicznie

    MOJA OPINIA
Opakowanie
Olejek znajduje się w 200 ml przezroczystej buteleczce zamykanej na tradycyjny klik. Jest ona poręczna i wygodna w użyciu. Nie ślizga się w mokrych rękach podczas mycia. Ma miłą dla oka szatę graficzną, którą już na pierwszy rzut oka możemy utożsamić z marką Nivea.

Zapach 
Olejek ma przyjemny zapach, który utrzymuje się na skórze przez jakiś czas.
 
Konsystencja
Konsystencja produktu jest tylko jak dla olejku po prostu leista przez co kosmetyk jest mniej wydajny niż klasyczny balsam czy żel. 

Działanie
Olejku używałam głównie podczas kąpieli w wannie, ponieważ te lubię najbardziej. Nakładałam go zarówno na gąbkę jak i skórę ciała, w obydwóch przypadkach lekko się pienił. Kosmetyk nie podrażnił mojej skóry, wręcz przeciwnie delikatnie ją nawilżył. Pozostawiając na niej przyjemny, nie tłusty film. Kąpiel z nim to prawdziwa przyjemność połączona z widoczną pielęgnacją. Skóra bowiem była miękka i gładka przez długi czas. Po jego użyciu naprawdę czułam się świeża i wypielęgnowana. 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz